Moim zdaniem

Szczęśliwi czasu nie liczą czy jakoś tak

Podobno szczęśliwi czasu nie liczą. Zaaferowani swoim błogostanem nie zauważają upływu czasu, który pod wpływem endorfin staje się jakoś mniej dostrzegalny. Jednak czas przestaje być dla nich istotny tylko dlatego, że fakt jego istnienia umyka ich uwadze, a nie dlatego że tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia. Szczęśliwi, którzy czasu nie liczą. To zdanie według… Czytaj Dalej Szczęśliwi czasu nie liczą czy jakoś tak

Moim zdaniem

Życie od… do…

Byle do wiosny, byle do urlopu, byle do świąt albo bardziej cyklicznie: byle do weekendu… Żyjemy od wydarzenia do wydarzenia, od punktu A do punktu B, w ciągłym oczekiwaniu na to co ma nadejść jednocześnie z dużą ignorancją dla tego wszystkiego co jest po drodze. W konsekwencji nachodzą nas myśli jakim cudem ten tydzień, miesiąc,… Czytaj Dalej Życie od… do…

Moim zdaniem

Bo w pewnym wieku już nie wypada…

Ramy społecznych oczekiwań związanych z wiekiem próbują uwięzić każdego z nas. Najpierw jesteśmy za młodzi na całą masę rzeczy, a chwilę później lista rzeczy, na które jesteśmy już za starzy sukcesywnie rośnie z każdym mijającym rokiem. Ot, taki paradoks. I jeśli na początku naszego życia pewne ograniczenia z racji wieku są dla mnie całkowicie zrozumiałe,… Czytaj Dalej Bo w pewnym wieku już nie wypada…